Marcinkiewicz po kwalifikacjach w Donington Park
2003-06-28

Niemiecki zespół Proton Competition, w którym startują: Maciej Marcinkiewicz, Chrystian Ried i Gerold Ried, zakończył kwalifikacje do piątej rundy FIA GT na torze w angielskim Donington Park. W piątek odbyły się dwie sesje treningowe podczas których Maciej poznawał specyfikę angielskiego toru i samochodu Porsche 911 GT3 RS startującego w klasie N-GT. Niestety nie obyło się bez kłopotów. Po pierwszej sesji pojawiły się pewne problemy ze skrzynią biegów i w związku z tym Porsche z numerem 69 nie wyjechało na tor do drugiego treningu.

Podczas pierwszej kwalifikacji Maciej Marcinkiewicz poprawił swój rezultat z piątkowego treningu aż o 2 sekundy, a mechanicy zespołu cały czas pracowali nad optymalnymi ustawieniami, ponieważ Porsche klasy N-GT jest w zespole dopiero od ostatniego wyścigu w Brnie. W trakcie drugiej kwalifikacji rezultaty poprawiły tylko cztery zespoły, w których znalazł się zespół Proton Competition notujący jednosekundową progresję.


Po podsumowaniu obu sesji kwalifikacyjnych niemiecki zespół z polskim kierowcą zajął 12. miejsce. Pierwszą pozycję w klasyfikacji GT zajął zespół Force One Festina samochodem Chrysler Viper GTS-R w składzie: Alliot/Hallyday/Zacchia, w kategorii N-GT – Team Maranello samochodem Ferrari 360 Modena w składzie: Burt/Tuner.

Maciej Marcinkiewicz:- Cały czas staram się nauczyć specyfiki optymalnej jazdy po tym torze oraz wykorzystać możliwości samochodu. Mocno daje o sobie znać brak odpowiedniej ilości przejechanych kilometrów. Tor w Donington jest bardzo techniczny i ma kilka specyficznych, bardzo szybkich partii. Opuszczenie drugiego treningu spowodowało, że nie zdążyliśmy przed wyścigiem uzyskać optymalnych ustawień. Ale myślę, że nie ma co narzekać. Jutro wyścig, który będzie trwał trzy godziny. Będziemy musieli jechać równo i wyeliminować błędy do minimum.