Marcinkiewicz piąty w Brnie
2004-05-30

Niemiecki zespół Proton Competition, w którym startuje polski kierowca Maciej Marcinkiewicz, zajął piąte miejsce podczas piątej rundy Mistrzostw Świata FIA GT klasyfikacji N-GT na torze w czeskim Brnie. Podczas długodystansowego wyścigu jedyny Polak w FIA GT, zmieniał się za kierownicą Porsche 911 GT3 RS z dwoma bardzo doświadczonymi kierowcami Christianem Ried’em i Geroldem Ried’em.

Oba piątkowe, 90 minutowe treningi zespół spędził na pracy nad ustawieniami zawieszenia i skrzyni biegów. Treningi odbyły się na suchym torze, chociaż zapowiadało się zupełnie inaczej, gdyż w przerwach pomiędzy nimi padał deszcz. Wszystko odbyłoby się według planu gdyby nie to, że podczas drugiej części treningów, kiedy za kierownicą siedział Maciej Marcinkiewicz zaczęły „rozpadać” się opony. Stwarzało to ogromne niebezpieczeństwo. Po szczęśliwie zakończonym treningu opony zostały zabrane przez producenta do zbadania w fabryce w Wielkiej Brytanii.


W sobotę dopisała pogoda i kwalifikacje rozegrano w sprzyjającej aurze. Polsko-niemiecki zespół zdobył siódmą pozycję startową do niedzielnego wyścigu. Strata czasowa do poprzedzających zespołów Machanek Racing i JVG Racing wynosiła zaledwie dziesiąte części sekundy.
Wyścig odbył się przy słonecznej pogodzie. Jako pierwszy wystartował Christian Ried. Chris jechał bardzo dobrze, awansując aż o dwa miejsca w klasyfikacji. Podczas pierwszego pit stopu Protona, zaplanowanego na tankowanie i zmianę opon, za kierownicę Porsche 911 GT3 RS klasy N-GT zasiadł Gerold Ried. Niemiec na początku swojej zmiany spadł na szóstą pozycje, ale przed ostatnią wizytą w boksie poprawił swoją lokatę o jedno miejsce. Po bardzo szybkim pit stopie, do 430-konnego Porsche z numerem 69 wsiadł Maciej Marcinkiewicz. Polak miał za zadanie utrzymać bezpieczną przewagę nad kolejnym kierowcą i zameldować się na mecie na punktowanym piątym miejscu. Wykonał swoje zadanie i przeciął linię mety na bardzo dobrej 5. pozycji. Zdobyte kolejne punkty w Brnie pozwoliły Protonowi utrzymać czwarte miejsce w klasyfikacji Mistrzostw

Maciej Marcinkiewicz: - „Podsumowując cały wyścigowy weekend mogę go zaliczyć do bardzo udanych. Podczas kwalifikacji walczyliśmy z trzema zespołami o dziesiąte części sekundy, więc trzeba się było napracować na pozycję do startu w wyścigu. Znam ten tor doskonale, jednak trochę czasu zajęło mi przystosowanie się do niego w Porsche GT3. Myślę, że jeśli miałbym możliwość przejechania większej ilości treningów byłbym jeszcze szybszy.
Obawialiśmy się wyścigu, ponieważ nasza główna konkurencja miała zaplanowany tylko jeden postój w boksie, my z kolei musieliśmy zatrzymywać się dwa razy. Jadący jako pierwszy za kierownicą Christian, szybko uzyskał wystarczającą przewagę, aby zniwelować stratę na dodatkowy postój. Ja starałem się tylko utrzymywać bezpieczny dystans i zameldować się na mecie na piątej pozycji.”

Rywalizację w klasie N-GT zwyciężyła załoga GPC Sport w składzie Christian Pescatori, Fabrizio de Simone w Ferrari 360 Modena, a w klasie GT zwyciężyła załoga Vitaphone Racing - Michael Bartels, Uwe Alzen w Saleen S7.
Obszerna relacja z wyścigu na antenie Eurosport w niedzielę (30.05) w godzinach 22.45-23.45. Magazyn podsumowujący wydarzenia całego wyścigowego weekendu w czwartek (3 czerwca) o godzinie 20.15.