Nie – wyścigowa „Barbórka”
2006-12-10

Załoga Maciej Marcinkiewicz / Jakub Marcinkiewicz ukończyła 44 Rajd Barbórka na 31 miejscu w klasyfikacji generalnej. Główną przyczyną odległego miejsca była strata czasowa na drugim odcinku specjalnym „Żerań” spowodowana wypadnięciem z trasy.

Maciej Marcinkiewicz: ”Ogromna ilość szybkich aut. Przed samym rajdem założyliśmy, że będziemy starali się jechać w miarę równo i czysto. Jechaliśmy normalną N-ką, nie miałem doświadczenia w jeździe tym autem, żadnego doświadczenia w jeździe na szutrze i na tak zabrudzonej nawierzchni, więc nie było mowy o walce o miejsca w pierwszej dziesiątce. Starałem się, ale i tak wypakowałem na Żeraniu. Owal pojechałem zdecydowanie za wolno, a później na pierwszej szykanie opóźniłem hamowanie i pojechałem prosto, długo się wygrzebywałem, potem jeszcze kilka błędów i strata gotowa. Na trzecim oesie - Cytadeli było już ok, trochę asekuracyjnie ale czysto i na mecie byliśmy w dwudziestce. W sumie było całkiem nieźle. Drugie Bemowo podobnie. Na osłodę był wygrany pojedynek w parze.
Impreza fajna, trasy zdecydowanie dla rajdowców niż wyścigowców. Trzeba mieć rajdowe doświadczenia. Może kiedyś u nas zorganizują imprezę na typowo asfaltowych trasach, tak żeby mogły się pojawić nawet wyścigowe auta.”